Bar

karolina

Zobaczyła jakąś dziewczyne

- Hey jestem Karolina. - powiedziała

Podała jej ręke

future

-Paige-Powiedziała ściskając jej ręke.

karolina

Czy tu zawsze zdarzają się takie rzeczy ?. - powiedziałam

future

-Niby jakie?-Zapytała poddenerwowana.

karolina

To dziwne ale poszłam do toalety a torebka została na barze więc jakim cudem po chwili okazało się, że mam torebke w dłoni.
Ja jestem pewna, że zostawiłam ją na barze... nie ja niczego nie jestem pewna. - powiedziałam

future

-A u mnie bez powodu wybuchł telewizor. To rzeczywiście... dziwne.-Powiedziała przejęta.

karolina

Nie no jeszcze tego mi brakuje. Nie dość, że mieszkam z przewrażliwioną ciotką to jeszcze torebka sama znika i się pojawia.
Może wyjdziemy gdzieś pogadać bo ten barman już się mnie boji. - powiedziałam

future

-Jasne. Proponujesz coś?-Zapytała już mniej zaciekawiona.

karolina

Jeżeli się nie bojisz moge cie zaprosić do siebie do domu albo po prostu chodźmy gdzieś się przejść. - powiedziałam

future

-A więc... Chodźmy do ciebie. Narazie się nie boje.-Powiedziała z uśmiechem.

karolina

Okej. - powiedziała

Wstała i wyszła